Napisano bowiem w Księdze Psalmów: «Niech opustoszeje dom jego i niech nikt w nim nie mieszka. A urząd jego niech inny obejmie».
Trzeba więc, aby jeden z tych którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania”.
Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja.
I tak się pomodlili: „Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą”.
I dali im losy, a los padł na Macieja.
I został dołączony do jedenastu apostołów." (Dz 1, 15-17; 20-26)
Co zatem o Nim wiemy?
Na pewno był Żydem, bowiem należał do uczniów Pańskich od samego początku publicznej działalności Pana Jezusa. Potwierdza to pierwszy historyk dziejów Kościoła czyli Euzebiusz z Cezarei. Według natomiast Klemensa z Aleksandrii, Maciej Apostoł w swoich naukach kładł szczególny nacisk na umartwianie ciała i panowanie nad zmysłowymi żądzami, a do życia zakonnego i kościelnego wprowadził ascezę, którą następnie rozwijał. Cytuje on takie zdanie, którego autorstwo przypisuje się Maciejowi:
Z rzeczy doczesnych można wprawdzie korzystać, ale nie trzeba do nich serca przywiązywać; trzeba walczyć z ciałem i odejmować mu wszystko, co do niepożądanych zmysłowości wiedzie; trzeba mianowicie dążyć do tego, aby dusza rosła i wzmacniała się przez wiarę i poznanie prawdy
Losy Macieja po Wniebowstąpieniu Pana opisują apokryficzne pisma takie jak “Dzieje Macieja” czy “Ewangelia według Macieja”. Według nich miał głosić Ewangelię najpierw w Judei, skąd potem przez Morze Kaspijskie przedostał się do Macedonii, następnie do Etiopii i Kolchidy w Azji Mniejszej.
Istnieją sprzeczne podania co do okoliczności jego śmierci. Według jednej z legend miał wrócić na teren Ziemi Świętej i tu być sądzony przez Annasza, a następnie ukamienowany za bluźnierstwo, czyli wyznawanie Jezusa Mesjaszem. Wówczas także miano mu odciąć głowę. Według innych, np. Klemensa Aleksandryjskiego – zmarł śmiercią naturalną.
Legenda o jego męczeństwie była popularna w czasach Konstantyna Wielkiego, i gdy jego matka, św. Helena pielgrzymowała po Ziemi Świętej próbując szukać i ocalać najcenniejsze chrześcijańskie relikwie, znalazła jakoby głowę św. Macieja. Przetransportowała ją wraz z innymi cennymi pamiątkami do Rzymu, a stąd relikwia ta trafiła do Trewiru w Germanii. Od tego czasu Maciej patronuje temu miastu i diecezji.
Św. Maciej jest ponadto patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, stolarzy, cukierników i rzeźników oraz alkoholików i chorych na ospę. Jego wstawiennictwa wzywają też niepłodne małżeństwa oraz chłopcy rozpoczynający szkołę.
To jak to ma być z naszym życiem, losować?
Tak - ale najpierw pomódl się o łaskę Ducha Świętego.